Wełna na poddasze
Kupiliśmy wełnę potrzebną do ocieplenia poddasza. Zdecydowaliśmy się na firmę ROCKWOOL. Damy 15 cm TOPROCK i 10 ROCKTON ona oprócz tego , że znakomicie ociepla to także jest wyśmienitą izolacją akustyczną. Na dach będzie więc 25 cm wełny. Na suficie również damy 25 cm, z tym, że w kombinacji 5cm-15cm-5cm. W związku z tym, na jętki nabijemy dechy 5cm grubości (będą one stanowiły podstawę podłogi na stryszku) i między nie 5 cm wełny, następnie między jętki 15cm oraz między stelażami regipsów dodatkowe 5cm. Zastanawialiśmy się czy przypadkiem nie pociągnąć wełny na połaciach dachowych aż do szczytu, czyli ocieplić również stryszek. Można pomyśleć, że to przesada, ale w tej chwili mieszkamy na źle ocieplonym poddaszu i zbieramy tego owoce. Podczas upałów, takich jak obecne mamy w pomieszczeniach 30C. Z działającą na full klimatyzacja (dodam, że całkiem niezłą) temperatura spada do 26C. W nocy nie da się spać bo mamy zwykle 28C. Dlatego dołożymy wszelkich starań, aby taka sytuacja się nie powtórzyła w naszym domu.
A teraz kilka zdjęć.
Mały składzik w salonie
A to nasz domowy sposób na impregnację dech metodą zanurzeniową:
Kawałek rury kanalizacyjnej wypełnionej płynem impregnującym :)
Zanurzmy....
... i gotowe. Właśnie te dechy zamontujemy na jętkach.
Oprócz tego, że przygotowujemy się do ocieplenia poddasza to trwają intensywne poszukiwania Pana, który wykończy naszą łazienkę. Płytkarza do podłóg na dole już mamy umówionego, ale wolny termin ma dopiero na początku sierpnia. Nie chcemy stać bezczynnie więc zatrudnimy kogoś kto może już zaraz zabrać się za łazienkę i pomieszczenie gospodarcza, bo tam chcemy już zamontować piec.
Pozdrawiam moich wiernych czytelników.