Moje inspiracje do pokoju synka
Coraz częściej myślę jak urządzić pokoik naszego rocznego synka. Znalazłam kilka fajnych zdjęć, które będą dla mnie inspiracją. Myślę o bardzo neutralnych meblach, najlepiej białych lub w kolorze jasnego drewna, tak aby to dodatkami i kolorami ścian można było szybko i w łatwy sposób zmienić wystrój dorastającego dziecka. Mam mętlik w głowie bo na rynku jest mnóstwo mebli, ale chyba pozostanę przy pierwszym pomyśle i na początek nie będziemy inwestować kolosalnych sum na mebelki dla małego dziecka. Kupimy coś porządniejszego jak mały będzie szedł do szkoły. Taniej nie znaczy, że bez pomysłu. Myślę, że niewielkim nakładam środków uda nam się zrealizować całkiem ciekawy projekt. A oto kilka pokoików, które mi się podoba. Zdjęcia zapożyczone z innego forum.
Ta propozycja jest przykładem tego, że pokoik dla małego chłopca wcale nie musi być niebieski.
A to przykład, że "dorosłe" meble też mogą świetnie wyglądać w pokoju smyka.
Ten regał na zabawki jest suppppper! Idealny dla małego dziecka, bo umówmy się- na półeczce równiutko zabawek po sobie układać nie będzie. A tu siup do pojemnika i czyściutko.
I tak prawdopodobnie zrobię, że skomponuje jakieś mebelki z Ikea. Trwałość może nienajlepsza, ale nie maja być na wieki, a wzornictwo całkiem mi odpowiada.
Paski też są fajne!
A gdybym kiedyś miała córeczkę, to jej pokoik byłby w takim stylu:
albo
Tak też bajkowo, ale cena nie do ogarnięcia. No i pokoik innych rozmiarów ;)
Podobają mi się też meble firmy timoore
Ale one niestety łamią moja zasadę, że nie wydamy na pieniędzy.
No dobra bo się rozmarzyłam. To tyle odnośnie pokoiku Filipka.
Pozdrawiam
